W jednym ze swoich artykułów dr Bilal Philips przytoczył opowieść o tragedii, rozpaczy i radości. Chodzi o przypadek Egipcjanina, którego zdjęcie ukazało się w lokalnej gazecie: szczęśliwy, uśmiechnięty mężczyzna z rozpostartymi ramionami i podniesionymi do góry kciukami. W jeden policzek całuje go ojciec, w drugi siostra.
Gazeta opisała jego historię. Pracował jako nauczyciel w Bahrajnie i po krótkim pobycie w domu, w Egipcie miał wracać do pracy samolotem z Kairu do Bahrajnu. Na lotnisku nie pozwolono mu jednak wejść na pokład samolotu z powodu brakującej pieczątki w paszporcie. Był zrozpaczony: myślał o tym, że jego kariera zawodowa się skończyła. Ten lot był ostatnim, pozwalającym na stawienie się na stanowisku o czasie - a jeśli nie będzie w pracy, straci ją. Zaczął szaleć: krzyczał, szlochał, awanturował się z obsługą lotniska, ale nic z tych rzeczy nie pomogło mu wejść na pokład samolotu. Rodzina pocieszała go i prosił aby przyjął wolę Boga.
Rozgoryczony nauczyciel wrócił do domu. Po kilku godzinach dowiedział się, że jego samolot rozbił się i nikt nie przeżył.
Zasmucił go los pasażerów samolotu, ale jednocześnie on i całą rodzina dziękowali Allahowi za ocalenie. Dzień, który był według niego tragicznym końcem kariery i szczęśliwego życia, stał się najszczęśliwszym dniem cudownego ocalenia.
Podobny znak znajdujemy w Koranie, w Surze al-Kahf (Grota), którą zgodnie z zaleceniem Proroka (pokój z nim) każdy muzułmanin powinien czytać w piątek. Chodzi o historię Mojżesza i Khidra. Khidr zrobił dziurę w dnie łodzi, którą wraz z Mojżeszem przepływali rzekę. Spowodowało to pytania (i ostry sprzeciw) Mojżesza, ponieważ właściciele łodzi byli biedni i, co oczywiste, nie byli zadowoleni, że coś takiego się stało. Jak się później okazało rzeką płynął król, który siłą przejmował każdy statek - poza uszkodzonymi. Właściciele łodzi podziękowali więc Allahowi za dziurę jej dnie.
Morał z tej historii jest taki: w kryzysie lub kiedy pragniemy czegoś niedobrego, nie powinniśmy zakładać, że coś jest dla nas dobre lub złe, ponieważ Allah mógł ustanowić zupełnie inaczej.
Allah mówi (interpretacja znaczenia):
{...Być może, czujecie wstręt do jakiejś rzeczy, choć jest dla was dobra. Być może, kochacie jakąś rzecz, choć jest dla was zła. Bóg wie, ale wy nie wiecie!}[Koran 2:216]
Kiedy napotykamy trudności musimy być cierpliwi i panować nad sobą. To możliwe, jeśli wzniesiemy się na taki poziom duchowy, na którym nasza wiara w Allaha (iman) pozwoli pokonać fale. Należy się kontrolować również po to, by nie stracić zdrowego rozsądku, który pozwala trafniej ocenić sytuację.
Ibn al-Qajjim powiedział: „Cierpliwość można zdefiniować jako rodzaj duchowej wyższości, dzięki której powstrzymujemy się od złego postępowania. Jest również zaletą umysłu, która pozwala nam żyć odpowiednio na tym świecie. Qatada powiedział: 'Allah stworzył anioły mające rozum, ale nie posiadające żądzy; i zwierzęta mające żądze ale nie mające rozumu; i człowieka posiadającego zarówno rozum, jak i żądze. Dlatego, jeśli czyjś rozsądek jest silniejszy niż żądza, jest podobny do aniołów. I przeciwnie, jeśli żądza jest silniejsza, przypomina zwierzę'." [Ibn al-Qayyim al-Jawziyya, The Way to Patience and Gratitude]
Należy jednak pamiętać, że nie można podnieść jakości swojego życia bez wysiłku, jakim jest trening cierpliwości. Aby powiększyć swoją wiarę i zrozumieć powyższy sposób rozumowania trzeba być cierpliwym.
Prorok (pokój z nim) powiedział: "Tego, kto ćwiczy w sobie cierpliwość, Allah uczyni cierpliwym". [al-Bukhari]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uprzedzamy - komentarze niecenzuralne, obraźliwe, szerzące nienawiść i uprzedzenia, bądź zawierające linki do stron wypaczających nauki islamu lub przyczyniających się do niszczenia dialogu nie będą publikowane.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.