wg wszystkich czterech szkół prawa, mazhabów. Szkoły różnią się poglądem co do tego, czy niqab (zasałona na twarz) jest obowiązkowy, lecz wszystkie są zgodne, że jest zalecany.
Przekazała Safija bint Szaiba: Aisza mawiała: "Kiedy (werset Koranu): {i narzucały swoje zasłony (khumur) na całe dżujub} został objawiony, (niewiasty) pocięły na rogach kawałki materiałów którymi się okrywały, i zakryły pociętymi kawałkami twarze." [Al-Bukhari; Sahih]
W poniższych opracowaniach uczeni, którzy uznają zasłanianie twarzy za obowiązkowe podają na to dowody.
Pozwólcie, że zadam pytanie, które od zawsze mnie nurtowało. Rozumiem, wzgledy religijne, ale czy to nie jest niewygodne? Już nie mówiąc o tym, ze pod taką zasłoną latem musi być bardzo gorąco!
OdpowiedzUsuńNa jakiej zatem podstawie zmarły niedawno przełożony uniwersytetu Al-Azhar zabronił zasłaniania twarzy studentkom i głosił, że zakrywanie twarzy jest nieislamskie?
OdpowiedzUsuńRemi
Niestety nie mam pojecia na jakiej podstawie zabronil kobietom zaslaniania twarzy na uniwersytecie, widocznie sziech jest opinii,ze nie jest to obowiazek a nawet,ze nie ma to nic wspolnego z islamem. Jak widac opinie sa rozne na ten temat. Uczeni, ktorzy uwazaja zaslanianie twarzy za nieobowiazkowe podpieraja sie tym, ze kobieta odbywajac hadz lub umra nie moze zakrywac twarzy.
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że uważał zasłanianie twarzy za nie mające nic wspólnego z islamem, skoro sam tak mówił. Proszę jednak o podpowiedź, gdzie można szukać iinformacji skąd czerpał to (skąd inąd rzadko spotykane pośród muzułmanów) przekonanie. Dla ścisłości: nie pytam o "nieobowiązkowość", ale o "nieislamskość".
OdpowiedzUsuńRemi