[...] zależy mi na realiźmie, dlatego uprzejmie proszę o odpowiedź na następujące pytanie: - czego musiałby dopuścić się mężczyzna (nie Muzułmanin) wobec kobiety Muzułmanki, żeby społeczność muzułmańska zareagowała wobec niego "ostro". Absolutnie nie chodzi mi tu o czyny, za które w każdym kraju, bez względu na wyznanie trafia się do więzienia (np. gwałt, pobicie itp), ale zachowanie będące w sprzeczności z muzułmańską tradycją, kulturą, normami społecznymi, i za które w momencie przebywania na terenie muzułmańskiego kraju mógłby trafić do więzienia. Z góry pięknie dziękuję za odpowiedź! Nie ukrywam, że sprawa jest ważna i dosyć pilna. Pozdrawiam. Monika
Witaj Moniko:-)
OdpowiedzUsuńMuzulmanka nie jestem, ale moze cos Ci podpowiem, a jesli kolezanki blogowiczki muzulmanki uznaja, ze nie mam racji to prosze o korekte:-) no wiec wydaje mi sie, ze gdyby taki jegomosc probowal wejsc w jakokolwiek kontakt fizyczny z muzulmanka np. poglaskanie po ramieniu czy zlapanie za lokiec (nawet takie zdawkowe) moglby byc w tarapatach jesli ta kobieta by uznala, ze naruszyl jej prywatnosc. Albo gdyby muzulmance, ktora ma chuste na glowie probowal ja sciagnac czy poprawic. co jeszcze... nic mi za bardzo nie przychodzi do glowy. Ogolnie kazda proba spoufalania sie moglaby zakonczyc sie niezbyt wesolo dla mezczyzny gdyby to zirytowalo dana kobiete muzulmanke:-) jak mi cos jeszcze przyjdzie do glowy to napisze.
Kobiety muzulmanki, a w szczegolnosci zakryte sa takie nie wiem czy to dobre okreslenie, ale nie moge wymyslic chwilowo lepszego - "nietykalne" i raczej mezczyzni schodza im z drogi:-)
pozdrawiam Natka
Natko, czy myslisz, ze za cos takiego (zwykly nieswiadomy gest mezczyzny nie majacego zlych intencji, lecz nie znajacego etykiety zachowan w islamie) ktokolwiek moglby trafic do wiezienia?
OdpowiedzUsuńBo ja w to szczerze watpie, chyba, ze ten pan mialby zle intencje i dotykal w sposob lubiezny jakas pania, co mogloby byc odczytane jako wstep do gwaltu a na pewno napastowanie
Drogi Anonimowy,
OdpowiedzUsuńMonika pytala o zachowania w krajach islamskich wiec wytlumaczenie, ze ktos nie zna etykiety islamskiej raczej jest nie na miejscu bo skoro ktos mieszka w takim kraju to etykiete powinien znac. Oczywiscie, ze chodzilo mi o kogos kto ma zle intencje. Zle w "" bo innym kraju moglyby byc odczytane jako powiedzmy agresywna albo glupia forme flirtu no np, ten mezczyzna chce zobaczyc wlosy muzulmanki i sciaga jej chuste to chyba nie jest nieswiadomy gest prawda? nie chodzilo mi o jakies takie przelotne nic nie znaczace "dotyki" tylko w pelni zaplanowane:-)
Natka
Natko nie wiem, ale wydaje mi sie, ze Monice chodzilo wlasnie o osobe nie zyjaca w kraju muzulmanskim,a jedynie przebywajaca na jego terytorium i niekoniecznie znajaca etykiete tego kraju...Przynajmniej ja to tak zrozumialam. Moze Monika wyjasni? A osobiscie nie wiem za co moglby taki mezczyzna traifc do wiezienia. Nie mieszkam w kraju muzulmanskim wiec nie wiem. Z tym zrywaniem chusty to faktycznie straszny czyn ale czy od razu do wiezienia?Sama jestem ciekawa dopowiedzi siostr bedacych w temacie :)
OdpowiedzUsuńEwa
Witaj Moniko :-) A czy mozesz nam przyblizyc, o czym bedzie Twoj scenariusz a potem film? Dziekuje i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO to, to to właśnie = przybliżyć... Ja nie za bardzo rozumiem idei scenariusza i pomóc nie mogę w związku z tym. Chciałabym tylko dodać, iż wszystko zależy od kraju, etykiety, obyczajów oraz kobiety... Nie można generalizować.
OdpowiedzUsuńA no ja zrozumialam, ze chodzi o kogos kto mieszka w takim kraju, ale mozliwe, ze zle rozumowalam:-) swoja droga to bardzo mnie to pytanie zaintrygowalo i tez czekam na jakis update ze strony Moniki:-)
OdpowiedzUsuńNatka
A może jakiś lekko podchmielony pan (załóżmy, że akcja działaby się w jakimś bardziej liberalnym kraju muzułmańskim) nieświadom tego, co robi, a chcąc być uprzejmy, zachowałby się nietaktownie? Np. wpadłby z impetem, zatoczywszy się, na szczelnie okrytą panią, której np. coś by upadło, a on chciałby podnieść, albo chciałby jej pomóc nieść siatki z zakupami. Przy okazji mógłby pozbawić ją jakiegoś elementu stroju. Ale po pierwsze nie wiem czy taka sytuacja jest realna, a po drugie czy film ma być w konwencji komedii:)
OdpowiedzUsuńPodchmielony pan moglby byc spokojnie naszym rodakiem, czyli narodowosci polskiej, azeby dodac realizmu sytuacji...tylko wtedy opcja pomocy przy noszeniu siatek chyba odpada :) lepiej by wiec wpadl z impetem na szczelnie okryta pania przypadkiem :)
OdpowiedzUsuńTo tylko taki zarcik z pogranicza czarnego humoru z mojej strony;)
Moze sie troche posmiejmy po tych zazartych dyskusjach, ktore ostatnio tak ozywily tego bloga:)
Anima
Ale jak są podchmieleni, to im się włącza taka opcja jak uprzejmość;) Akcja by się np. mogła toczyć w jakimś kurorcie egipskim czy tunezyjskim, bo tam naszych rodaków (zapewne podchmielonych, zapewne spieczonych na raczka, zapewne w gumowych klapkach, bez koszulki, gaciach w kratkę do kolan i odstającym brzuchem oraz śpiewem na ustach) ci u nas dostatek.
OdpowiedzUsuń"(zapewne podchmielonych, zapewne spieczonych na raczka, zapewne w gumowych klapkach, bez koszulki, gaciach w kratkę do kolan i odstającym brzuchem oraz śpiewem na ustach)"
OdpowiedzUsuńhahaha az mi podzialalas na wyobraznie:-)
No i np. wypalilby z tesktem "chodz no mala zabiore cie na kawkie" :-)))
Natka
Uh...okropnosc...mam juz ten obraz przed oczami... :D chyba masz na mysli takich panow w srednim wieku:) tak ich sobie wyobrazam z tym brzuszkiem wystajacym znad kolorowych bermudek :)
OdpowiedzUsuńAnima
O tak tak, chyba wszystkie mamy odpowiedni obraz przed oczyma:) A na głowie dżokejka w barwach narodowych i sygnet;) Kreację głównego bohatera już mamy. Wymyślmy resztę i... AKCJA!
OdpowiedzUsuń