lutego 13, 2009

walentynki a islam

Walentynki – kult człowieka (Walentego) lub zwyczaj pogański. Początki Walentynek, święta zakochanych, sięgają średniowiecza, a wywodzą się z Anglii. Jego patron, św. Walenty był biskupem rzymskim, który według legendy miał moc uzdrawiania chorych. Przodkiem tego święta w Polsce były „Kupały”. W tym czasie panny na wydaniu, aby zwrócić uwagę kawalerów stosowały magiczne sposoby np. wrzucały im do herbaty kostkę cukru, którą wcześniej przez 9 dni nosiły pod pachą. Walenty (czczony 14 II - pod tym imieniem martyrologium rzymskie wspomina 8 świętych) był męczennikiem, który poniósł śmierć jako biskup Terni pod Rzymem w czasach cesarza Klaudiusza II Gota ok. 269 r. W miejscu, w którym męczennik został pochowany w IV w. papież Juliusz I kazał wznieść bazylikę. Za sprawą historii i legend związanych z Walentym kult biskupa rozszerzył się w całej chrześcijańskiej Europie. Walenty uznawany jest przez chrześcijan za patrona chorych; jego kult przywędrował do Polski z Bawarii i Tyrolu. Na zachodzie Europy Walenty patronuje zakochanym od XV w. Jedni wyjaśniają to zbieżnością dat tego „święta” z porą godów (łączenia się w pary) ptaków na Wyspach Brytyjskich. Inni uzasadniają to adaptacją przez chrześcijaństwo - pogańskiego zwyczaju wypisywania przez chłopców (w dniu bogini dziewcząt, 15 lutego) imion swych ukochanych.

Ponieważ muzułmanom nie wolno:
  • celebrować żadnych innych świąt niż ustalone w Koranie i tradycji Proroka
  • naśladować zwyczajów i tradycji sprzecznych z islamem
  • naśladować tradycji i zwyczajów ludzi Księgi (żydów i chrześcijan) (np. świąt komunistycznych, państwowych, itp).
  • wprowadzać do islamu (który obejmuje całość naszego życia min. zwyczaje, tradycje, itp) - innowacji (bidah)
- tym samym nie wolno muzułmaninowi celebrować świąt takich jak walentynki, urodziny (tutaj niektórzy uczeni dopuszczają, choć samo święto sięga korzeniami tradycji pogańskich, stąd wielu muzułmanów urodzin nie obchodzi), Dzień Matki, Dzień Kobiet, 1 maja, Wigilia itp. albowiem święta te nie zostały ustalone w Koranie ani przez Proroka. [na podstawie fatwy]. Powyższe nie oznacza, że nie ma muzułmanów, którzy walentynek nie świętują.. Są tacy i są tacy.

Polecana lektura dodatkowa: BIDAH - definicja innowacji oraz Przykłady współczesnych innowacji oraz niewierzący i ich naśladownictwo.

4 komentarze:

  1. Wszyscy moi znajomi muzulmanie mieszkajacy w polsce swietuja walentynki, chociaz widzialam tez serduszka w jordanii, a maz mojej znajomej mowil, ze nawet w palestynie skad pochodzi mlodziez obchodzi to swieto. Muzulmanie przejmuja i adaptuja wiele elementow kulturowych (w koncu kultury sie mieszaja w wyniku globalizacji i dyfuzji)jak np obchodzenie mikolajek, kupowanie prezentow na gwiazdke (ci muzulmanie, ktorzy mieszkaja w krajach chrzescijanskich i np maja w rodzinie chrzescijan), urodziny, ozdabianie centrow handlowych choinkami, uczestnictwo w roznych przyjeciach noworocznych (oczywiscie bezalkoholowych), trzymanie psa w domu (z tym sie spotkalam tylko 2 razy) itd itp. Nie wydaje mi sie to zlem, a jest po prostu ciekawym urozmaiceniem zycia. Szkoda, ze chrzescijanie tak malo przejmuja z kultury i religii muzulmanskiej np post, powstrzymywanie sie od alkoholu, szacunek mlodszych do starszych osob czy mezczyzn do kobiet.
    PS: Ostatnio zas zastanawia mnie czy muzulmanki moga pracowac jako modelki? Ogladalam w necie kilka pokazow mody muzulmanskiej i ciekawa jestem czy te kobiety sa muzulmankami czy po prostu prezentuja stroje muzulmanek? Muzulmanka, ktora sie zakrywa w sumie nie pokazuje na wybiegu swojego ciala tylko ubranie, to samo np jesli pozuje do kolorowych czasopism. Jestem ciekawa czy islam pozwala kobiecie pracowac w takim zawodzie (zaznaczam, ze tylko prezentacja strojow muzulmanskich)
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Kasiu. Niestety to, jak zachowują się ludzie, a jak zachowywać się powinni, to dwie zupełnie różne sprawy. Każdy człowiek ma wybór, ma wolną wolę... nic na siłę. Ja także mieszkam w Polsce i ani walentynek, ani mikołajek czy sylwestra nie obchodzę, podobnie jak wielu moich znajomych (muzułmanie) i nie odczuwam, że coś przez to tracę. Przecież "kocham, pamiętam" można powiedzieć czy usłyszeć każdego dnia, nie tylko tego konkretnego, prawda? A i upominek bez okazji można sobie wręczać kiedykolwiek. Nawet milej, bo wiadomo wtedy, że z własnej potrzeby, a nie dlatego, że wszyscy dookoła akurat dziś wręczają.

    Życie codzienne można sobie urozmaicać na wiele sposobów, niekoniecznie odchodząc od zasad religii, jaką się wyznaje. Takie "mieszanie kultur" bywa niebezpieczne. A to dlatego, że islam nie jest tylko religią, którą "nosi się w sercu", ale jest sposobem życia, swojego rodzaju kulturą (nie mylmy z kulturą krajów tzw. muzułmańskich). W Koranie i sunnie są jasne wytyczne jak muzułmanie powinni postępować, a jak nie. I właśnie dzięki przestrzeganiu tych zasad przyczyniamy się do zachowania naszej religii takiej, jaką być powinna.

    Wiemy, że celem naszego życia nie jest zabawa czy czerpanie przyjemności (choć i tego nam nie brakuje). Życie tu na ziemi jest przygotowaniem do prawdziwego życia, tego przyszłego. Mając to w pamięci warto zadać sobie pytanie - czy naprawdę warto dla krótkiej chwili przyjemności zbaczać z drogi, którą się podąża? Zwłaszcza, że po każdym takim zboczeniu coraz trudniej wrócić na tą właściwą drogę... Wiadomo, pokusy. Ulegnie się raz - łatwiej ulec i drugi.

    Jeśli wierzy się w Boga i w Jego Słowa, to (bez względu na to, czy się do nich stosuje, czy nie) nie można się zgodzić z tym, że nieposłuszeństwo (łamanie zasad przez Boga wyznaczonych) nie jest czymś złym. Tak że zgodzić się z Panią nie mogę. Polecam zerknięcie pod linki w artykule (polecana lektura dodatkowa), zrozumie Pani jak wielkie znaczenie ma unikanie innowacji...

    Pozdrawiam gorąco

    Monika

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o Pani pytanie odnośnie pracy muzułmanki jako modelki prezentującej modę muzułmańską, odpowiedź brzmi i tak, i nie ;)
    Tak, jeśli pokazy oglądają kobiety, nie, jeśli obcy mężczyźni (obcy - w znaczeniu tacy, którzy teoretycznie mogliby ją poślubić).

    Więcej wyjaśnień w fatwie odpowiadającej na to pytanko, do której link podam jutro insza Allah (jak Bóg da).

    Pozdrawiam

    Monika

    OdpowiedzUsuń
  4. A oto obiecana fatwa

    http://sites.google.com/site/bankfatw/Home/kobiece-i-rodzina/muzulmanka-a-praca-modelki

    OdpowiedzUsuń

Uprzedzamy - komentarze niecenzuralne, obraźliwe, szerzące nienawiść i uprzedzenia, bądź zawierające linki do stron wypaczających nauki islamu lub przyczyniających się do niszczenia dialogu nie będą publikowane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.