września 12, 2009

siła słów

Bogaty kupiec zaprosił na obiad gości - szejcha oraz lekarza. W pewnym momencie zwrócił się do szejcha:
- O szejchu, jest mi ciężko, ponieważ moja córka poważnie zachorowała. Czy mógłbyś się za nią pomodlić?
- Przyjacielu, wypowiem nad nią imiona Allaha, to ja uzdrowi.
- Ha ha ha – zaśmiał się lekarz – Jak można być tak staroświeckim, by wierzyć, że wypowiadanie jakichś słów może mieć wpływ na człowieka!
- Ty ośle, co ty wiesz o mocy modlitwy! - odpowiedział szejch.
Doktor zdenerwował się, że aż poczerwieniał na twarzy i dysząc ze złości wykrzyknął:
- Jak śmiesz tak mnie nazywać!
- Przepraszam, ale jeśli słowo „osioł” potrafiło sprawić, że twoje naczynia krwionośne się poszerzyły i twarz zrobiła się cała czerwona, a twoje serce zaczęło bić mocniej i podniosło ci się ciśnienie, to czemu wypowiadanie imion Allaha nie miałoby mieć wpływu na człowieka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uprzedzamy - komentarze niecenzuralne, obraźliwe, szerzące nienawiść i uprzedzenia, bądź zawierające linki do stron wypaczających nauki islamu lub przyczyniających się do niszczenia dialogu nie będą publikowane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.