czerwca 24, 2009

Ślub i Wesele a Islam

Ceremonia zaślubin (w języku arabskim - nikah), ma miejsce w meczecie lub domu w obecności imama - czy osoby uprawionej do udzielania ślubu oraz świadków. Większość uczonych wymaga również obecności i zgody wali'ego - opiekuna kobiety (ojca, dziadka, brata, itd.), aczkolwiek uczeni szkoły hanafickiej mają inne zdanie (więcej na ten temat w komentarzach). Państwo młodzi, oboje, muszą być świadomi i zgodni co do kwestii zawarcia małżeństwa. Kobiety do zawarcia małżeństwa nie wolno zmuszać (>więcej)

Świadkowie potwierdzają podpisami treść kontraktu ślubnego, który jest formą umowy cywilno-prawnej między kobietą a mężczyzną.

Zawierając małżeństwo, kobieta otrzymuje od męża wiano - czyli mahr. Jest to warunek, który spełnić musi mężczyzna zgodnie z zaleceniami Proroka Muhammada.

Mahr, zarówno jego przedmiot jak i wartość uzależnione są od statusu rodziny i kobiety i mężczyzny, stopnia zamożności i pozycji społecznej. Islam zaleca, aby mahr zamykał się w rozsądnej i niewygórowanej kwocie. Jest wiele przypadków, potwierdzonych przez sunnę Proroka, kiedy mahr stanowiła np. zwykła srebrna obrączka, czy nawet wiedza o Koranie, którą mąż przekazywał żonie (albowiem była to jedyna rzecz, którą mógł ofiarować).

Mahr może podzielony być na części, w zależności od ustaleń. Zazwyczaj całą kwotę kobieta powinna otrzymać w momencie podpisywania kontraktu małżeńskiego, aczkolwiek strony mogą uzgodnić, iż część wiana zostanie wypłacona w terminie późniejszym. Kobieta i mężczyzna mogą ponadto ustanawiać warunki odnośnie zasad funkcjonowania małżeństwa, egzekwowania swoich praw i przywilejów. Żaden jednak z warunków, nie może być sprzeczny z prawami islamu, co oznacza, iż warunki stawiane nie mogą zabraniać rzeczy dozwolonych przez islam lub zezwalać na to, czego islam zabrania, np. kobieta nie może domagać się od męża, aby rozwiódł się z pierwszą żoną (jeśli takową posiada) tylko po to, by się z nią ożenić skoro islam na wielożeństwo zezwala. Może natomiast zastrzec iż podczas małżeństwa z nią, mężczyzna nie weźmie drugiej żony (zob. kontrakt małżeński a wielożeństwo), czyli zrezygnuje z prawa do wielożeństwa, albowiem choć jest ono pod określonymi warunkami dozwolone, nie jest obowiązkowe. Jest opcją, z której mężczyzna może zrezygnować (więcej >TU.)

Prorok (pokój i błogosławieństwo Allaha z nim) powiedział „Warunki, które najbardziej zasługują na to, by ich przestrzegać, to te, na podstawie których dozwolone są intymne części ciała (na których zawiera się małżeństwo).” [Buchari]
Umar bin al-Chattab (oby Allah był z niego zadowolony) powiedział: „Pełne prawa są (ustanawiane z ich) warunkami.”

Wśród innych warunków warto uwzględnić też (zarówno przez muzułmanki jak i niemuzułmanki) m.in.:
- potwierdzenie przysługującego kobiecie w islamie prawa do pracy zarobkowej poza domem;
- potwierdzenie prawa do kształcenia się (kursy, studia itd.);
- potwierdzenie prawa do podróży do kraju kobiety oraz spotkań z bliskimi - na zasadach uzgodnionych wcześniej z mężem, tj. minimalna częstotliwość (np. 2 razy do roku), prawo do samodzielnej podróży (tj. bez męża, jeśli z jakichś powodów nie może jej towarzyszyć, ona jechać musi, a innego mężczyzny mahram nie ma), prawo do podróży z dzieckiem/dziećmi itp.;
- potwierdzenie ustalonego wcześniej miejsca zamieszkania - tj. np zastrzeżenie, że kobieta nie zgadza się na życie pod jednym dachem (mieszkanie, pokój, dom) z teściami i stawia warunek samodzielnego lokum;
- w przypadku niemuzułmanek warto potwierdzić prawo do wyznawania i praktykowania swojej religii, innej niż islam (nie można jednak postawić warunku wychowania dzieci w religii matki, ponieważ to jest sprzeczne z islamem).

Małżonkowie, w umowie mogą też uzgodnić warunki ewentualnego rozwodu.

W różnych krajach prawo islamu opiera się na różnych szkołach prawa - malikickiej, hanafickiej, hanbalickiej, szafiickiej, na różnych interpretacjach zasad, na różnych fatwach - a te mogą niektóre warunki uznawać bądź odrzucać, więc niektóre z w/w oraz innych warunków mogą nie zostać zaakceptowane, niemniej im więcej warunków zostanie ustalonych na tym etapie, tym bezpieczniej.

Zatem w kontrakcie małżeńskim pojawiają się następujące informacje:
  • data i miejsce zawarcia małżeństwa
  • dane i podpisy małżonków, imama oraz świadków
  • wysokość mahru
  • dodatkowe warunki
Imam wygłasza kazanie z okazji zawarcia małżeństwa – tzw. khutbah nikah, podkreślając wagę podejmowanej decyzji i obowiązki małżonków.

Uzyskując odpowiedzi twierdzące od obojga "zainteresowanych" - ogłasza ich mężem i żoną.

WALIMA czyli przyjęcie weselne.
Sunna Proroka Muhmmeda, naucza, iż wydanie walimy czyli weselnego przyjęcia jest obowiązkiem muzułmanina, chodzi o to, by fakt zaślubin nie był utrzymywany w tajemnicy i, by nie było takiego podejrzenia - otoczenie winno o tym wydarzeniu zostać poinformowane. Przyjęcie nie musi być wcale wystawne, za czasów Proroka bardzo często serwowano podczas niego – proste potrawy – daktyle, danie z ziarna pszenicy, mięsa, jogurt. Przyjęcie może być przesunięte w czasie np. ze względów ekonomicznych. Zaproszenia powinni otrzymać członkowie obojga rodzin, można też zaprosić dalszych krewnych, przyjaciół.

Polecana lektura
MAŁŻEŃSTWO W ISLAMIE
różnice między ślubem islamskim a chrześcijańskim
warunki kontraktu małżeńskiego
zmiana nazwiska a islam

O tradycjach i zwyczajach:
Algieria:
algierskie wesele
Jak poznać przyszłą żonę/męża?
model rodziny
Arabia Saudyjska
jak Saudyjczykowi wpada w oko przyszła żona
kto ma wybrać?
wesele w saudyjskim stylu
Jordania
chotba i między chotbą a weselem
o poszukiwaniu żony i wyborze męża

Jeśli są panie lub panowie piszący o zwyczajach w innych krajach, prosimy o informacje.

24 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. [czy kobieta potrzebuje waliego przy kazdym zamazpojsciu czy tylko przy pierwszym?]
    rozne szkoly prawne maja na ten temat rozne opinie
    np wg szkoly hanafickiej niektorzy uczeni uwazaja ze dorosla kobieta siwadoma swoich praw i obowiazkow nie potrzebuje zgody wali do malzenstwa
    poza tym wg uczonych inna jest sytuacja panny a inna sytuacja wdowy czy rozwodki - na ogol uwaza sie ze wdowa czy rozwodka moze reprezentowac sie sama
    (takie informacje dostalam od imama w meczecie, jak long long time ago bralam rozwod z moim pierwszym mezem)

    OdpowiedzUsuń
  4. "kto jest walim kobiety, która nie ma rodziny, nawet bardzo dalekiej? czy wyznaczany jest "z urzędu"?"

    Pewnie jest jak w przypadku kobiety, której rodzina jest niemuzułmańska, gdyż walim może być jedynie muzułmanin. Zatem jeśli kobieta nie ma w rodzinie muzułmanina, wtedy może nim być sędzia (islamski, tzw. qadi), imam meczetu lub miejscowy mufti (http://sites.google.com/site/bankfatw/Home/malzenstwo/wali-kobiety-ktorej-krewni-nie-sa-muzulmanami), jeżeli nie ma nawet takiego, wtedy jej walim może zostać jakikolwiek prawy, godny zaufania muzułmanin (http://www.islam-qa.com/en/ref/7989).
    Ciekawostka - w tejże ostatniej fatwie czytamy także, że jeżeli wali kobiety uniemożliwia jej ślub z wybraną przez nią osobą, nie mając żadnych ważnych (z punktu widzenia prawa islamskiego) powodów, wtedy jej walim zostaje kolejna bliska jej osoba - na przykład zamiast ojca - dziadek, itd., a jeżeli wszystkie osoby mogące być jej walim bezpodstawnie uniemożliwią jej zawarcie małżeństwa, jej walim zostaje ciesząca się autorytetem osoba spoza rodziny - jak w przypadku kobiety nie mającej wali w rodzinie.

    -------------------
    Co do świadków:

    Fatwy

    http://www.islamonline.net/livefatwa/english/Browse.asp?hGuestID=h0t6h9

    http://www.islamonline.net/servlet/Satellite?pagename=IslamOnline-English-Ask_Scholar/FatwaE/FatwaE&cid=1119503544348

    wyjaśniają, że wersety Koranu mówiące o świadkach nie robią rozróżnienia na kobiety i mężczyzn, a jedyny werset (z sury Baqara) mówiący o 2 kobietach zamiast 1 mężczyzny odnosi się ściśle do zawierania transakcji biznesowych. Zatem według uczonych tych w islamie ogólnie ilość świadków pozostaje niezmienna, bez względu na to, czy są nimi kobiety czy mężczyźni (świadectwo 1 mężczyzny = świadectwu 1 kobiety), poza niektórymi przypadkami, kiedy to świadectwo 1 mężczyzny może być zastąpione jedynie świadectwem 2 kobiet (np. przy poświadczaniu pożyczek, transakcjach finansowych, gdyż kwestie finansowe spoczywają na barkach mężczyzny). Są też sytuacje, w których świadectwo mężczyzny nie jest przyjmowane w ogóle (w kwestiach typowo kobiecych), oraz takie, w których nie jest przyjmowane w ogóle świadectwo kobiety (np. wg tych fatw sprawy kryminalne, aczkolwiek jeśli nie ma świadków-mężczyzn, jedynie kobiety, ich świadectwo jest przyjmowane zgodnie z fatwą http://www.islamonline.net/servlet/Satellite?cid=1119503544552&pagename=IslamOnline-English-Ask_Scholar%2FFatwaE%2FFatwaEAskTheScholar).


    Natomiast inni uczeni nie robią rozróżnienia na sytuacje i na podstawie w/w wersetu z sury Baqara dowodzą, iż świadectwo mężczyzny = świadectwu 2 kobiet; a w fatwie http://www.islam-qa.com/en/ref/113868 stwierdzają, że kobieta nie może być świadkiem zawierania małżeństwa (podczas gdy według innych uczonych może).

    OdpowiedzUsuń
  5. Zmienilam tresc - usunelam info o ilosci swiadkow zatem, albowiem moze byc mylaca. Komentarze wyjasnia rozne stanowiska uczonych co do ilosci i plci swiadkow.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odnośnie waliego, szkoła hanaficka, tak jak napisała Umm Hurajra uznaje, że jego obecność nie jest obowiązkowa przy zawieraniu małżeństwa, ale w określonych okolicznościach, pod pewnymi i warunkami. Więcej na ten temat:
    http://www.islamtoday.com/show_detail_section.cfm?q_id=699&main_cat_id=17

    OdpowiedzUsuń
  7. Odnośnie singli z wyboru - w dalszej rodzinie mego męża, z opowieści siostry mej męża - wiem, że są 2 kobiety, siostry, które wybrały singlostwo. Byli panowie, którzy prosili o rękę, ale panie systematycznie odmawiały :). Trudno jest mówić o tym, jak społeczeństwo na to reaguje, bo tego, że ktoś nie ma męża czy żony - na zewnątrz nie widać. Moja teściowa i siostra męża - nic na to. Mąż również. Panie żyją tak jak chcą. Ich sprawa. Myślę, że więcej "sensacji" wzbudza starszy nieżonaty mężczyzna; ale z drugiej strony wiek panów zawierających małżeństwa w Arabii się podnosi - małżeństwo to dla przeciętnego Saudyjczyka duży wydatek, stąd odkładają nie tylko jego termin ale i pieniądze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. [i z innej beczki - czy w islamie istnieją single (panny i kawalerowie - rozwodników i wdowców nie liczymy) z wyboru? jeśli tak, to jak są odbierani przez otoczenie, a co na ten temat mówi religia?]

    Na pewno istnieja,natomiast islam zacheca do malzenstwa. Zgodnie z opinią imamów Abu Hanifah, Ahmad ibn Hanbal I Malik Ibn Anas, małżeństwo jest zalecane, jednakże w szczególnych przypadkach staje się wajib (obowiązkowe). Podstawową zasadą jest fakt, iż Prorok zachęcał do małżeństwa. Rzekł on: „Kiedy mężczyzna żeni się, wypełnia połowę swego religijnego obowiązku, więc pozwólcie mu lękać się Allaha w kwestii pozostałej połowy.” Ten Hadis został zrelacjonowany przez Anasa. Islam nakłania do małżeństwa, ponieważ chroni ono i podtrzymuje jedność rodziny, do której Islam przywiązuje wielką wagę. A jak sa odbierani tego nie potrafie powiedziec,mysle,ze to kwestia kulturowa I w kazdym panstwie inaczej wyglada, na pewno sa zachecani bardzo do malzenstwa.

    http://sites.google.com/site/oislamie/HOME/artykuly/malzenstwo-w-islamie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uczeni różnią się co do kwestii, kiedy małżeństwo staje się obowiązkowe. Najbardziej popularne opinie:
    "Małżeństwo jest obowiązkowe dla kobiety, która nie jest w stanie zapewnić sobie pożywienia oraz odzielnia" [zrodlo: Mawahib al-Jaleel] W Mughni Al-Muhtaj zapisano, iż małżeństwo dla takiej kobiety jest zalecane (mustahabb].
    "Jeśli człowiek obawia się, że dopuścić się może zabronionego stosunku płciowego, małżeństwo jest dla takiej osoby obowiązkowe] [zrodla: Sharh Al-Kabeer, Mughni Al-Muhtaj]
    W Mughni al-Muhtaj jest również zapis o tym, iż jeśli człowiek zobowiązał się, poprzysiągł, iż się ożeni lub wyjdzie za mąż - małżeństwo staje się dla takiej osoby obowiązkowe.

    OdpowiedzUsuń
  12. Można i tak i tak, spisać omówić, omówić i spisać. Zależy od tradycji w danym kraju. Mąż pewnie, też może dodać swoje warunki.

    OdpowiedzUsuń
  13. czy mąż może zabronić żonie odwiedzać rodziców

    http://sites.google.com/site/bankfatw/Home/malzenstwo/czy-maz-moze-zabronic-zonie-odwiedzac-rodzicow

    OdpowiedzUsuń
  14. Konohanahime,

    [czy warunki kobiety są najpierw spisywane, dopiero później przedstawiane narzeczonemu i ew. negocjowane?]
    więc właśnie różnie w różnych krajach i różnie w różnych domach, z moich obserwacji wynika, że jednak najczęściej Panna młoda stawia warunki, są przedstawiane mężowi i on je akceptuje, negocjuje, czasami dodaje coś od siebie.

    ["jeśli tak, to czy wali ma prawo do negatywnej interwencji w kontrakt?"]
    Ma, ale trzeba pamiętać, że 1) to kobieta, a nie wali stawia warunki, więc on może jej doradzić, ale nie ma prawa zabronić jej jakiegoś warunku (no chyba, ze wie, że jest niezgodny z islamem); 2) wali jest opiekunem kobiety, jest najczęściej kimś z jej rodziny, stoi po jej stronie, z założenia ma dbać o jej interesy, więc szansa, że będzie jej negatywnie doradzał, na jej niekorzyść - jest mała. Żona ma być, wg islamu, posłuszna mężowi, a mąż może tego nadużywać ograniczając jej prawa nadane jej przez islam - jeśli pewne kwestie są ujęte w kontrakcie, kobieta ma istotne podstawy do dochodzenia swoich praw poprzez sądy, jeśli mąż na powoływanie się na zawarte w Koranie i sunnie Proroka Muhammada (pokój z Nim) zasady zdaje się być "nieczuły" (albo np. twierdzić, że inaczej je rozumie).

    Oczywiście wali "z urzędu" może być mniej zaangażowany w sprawy kobiety i nie stać tak mocno po jej stronie, nie doradzać od serca, tym bardziej kobieta powinna dobrze sobie przemyśleć, co zawrzeć w kontrakcie.

    Nie słyszałam, by wali np zawetował ilość odwiedzin jej rodziny (szczególnie jak sam nią jest ;)), prawo do pracy, edukacji itd. Słyszałam natomiast, że namawiał kobietę do zmniejszenia kwoty mahr (z niewyobrażalnej na przyzwoitą), ilości złota lub - namawiał kobietę, która rezygnowała z z mahru materialnego(chciała tylko, by mąż uczył ją islamu, bo miał większą wiedzę od niej), by chociaż minimalną kwotę i ilość złota zakontraktowała.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  16. Konohanahime,

    jeszcze ad Twojego pytania o to, kto moze byc walim kobiety, gdy nie ma zadnej rodziny, nawet b. dalekiej. Otoz poza daleka rodzina, walim kobiety moga byc osoby wymienione w poprzednich komentarzach (sedzia, imam, mufti, kazdy muzulmanin o nieposzlakowanej opinii), ale w obrebie samej rodziny jest tyle osob, ktore moga pelnic funkcje wali, ze trudno wyobrazic sobie sytuacje (mowimy o krajach arabskich, bo walim muzulmanki - konwertytki nei moze byc ani jej ojciec a ni nikt inny z rodziny, kto nie jest muzulmaninem), ze nikt taki sie nie znajdzie - arabskie rodziny sa bardzo bardzo duze - prosze przeczytaj calosc wklejonego tekstu - tam odpowiedz na to i moze jeszcze inne pytania:

    "[..]

    The conditions of the walee are as follows:

    He should be of sound mind

    He should be an adult

    He should be free (not a slave)

    He should be of the same religion as the bride. A kaafir cannot be the walee of a Muslim, male or female, and a Muslim cannot be the walee of a kaafir, male or female, but a kaafir can be the walee of a kaafir woman for marriage purposes, even if they are of different religions. An apostate (one who has left Islam) cannot be a walee for anybody.

    He should be of good character (‘adaalah – includes piety, attitude, conduct, etc.), as opposed to being corrupt. This is a condition laid down by some scholars, although some of them regard the outward appearance of good character as being sufficient, and some say that it is enough if he is judged as being able to pay proper attention to the interests of the woman for whom he is acting as walee in the matter of her marriage.

    He should be male, as the Prophet (peace and blessings of Allaah be upon him) said: “No woman may conduct the marriage contract of another woman, and no woman can conduct the marriage contract on behalf of her own self, because the zaaniyah (fornicatress, adulteress) is the one who arranges things on her own behalf.” (Reported by Ibn Maajah, 1782; see also Saheeh al-Jaami’, 7298)

    He should be wise and mature (rushd), which means being able to understand matters of compatibility and the interests of marriage.

    The fuqahaa’ put possible walees in a certain order, and a walee who is more closely-related should not be ignored unless there is no such person or the relatives do not meet the specified conditions. A woman’s walee is her father, then whoever her father may have appointed before his death, then her paternal grandfather or great-grandfather, then her son, then her grandfathers sons or grandsons, then her brother through both parents (full brother), then her brother through her father, then the sons of her brother through both parents, then the sons of her brother through her father, then her uncle (her father’s brother through both parents), then her father’s brother through the father, then the sons of her father’s brother though both parents, then the sons of her father’s brother through the father, then whoever is more closely related, and so on – as is the case with inheritance. The Muslim leader (or his deputy, such as a qaadi or judge) is the walee for any woman who does not have a walee of her own."

    zrodlo: http://www.islamqa.com/en/ref/2127/marriage%20contract%20conditions

    OdpowiedzUsuń
  17. Konohanahime,
    pytasz: czy (wali) ma jakieś obowiązki względem kobiety (np. pilnowanie jej interesów) jeśli dochodzi do rozwodu? jeśli tak, co co się dzieje, jeśli wali umrze, a mąż postanowi żonę oddalić?

    Szukam i szukam i nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi (pewnie za słabo szukam, ale to też znowu ;) kilka pytań i szukania sporo) - może ktoś inny coś ma/znajdzie, ale wg mnie jeśli wali umrze albo postrada zmysły na przykład, to - w przypadku niedopełniania warunków kontraktu przez męża, rozwodu, itd - podstawę do "negocjacji" (ochrony interesów kobiety) stanowi przecież kontrakt (i, w kwestiach oczywistych zasad, niepodważalnych obowiązków małżonków - islam). Gdyby kwestie traktowania żony przez męża czy rozwodu miały się opierać na chronieniu interesów kobiety przez waliego to nie spisywano by kontraktu, a on (wali) musiałby być bardzo długowieczny i mieć pamięć absolutną (jeden człowiek może być walim wielu kobiet przecież) ;). Jeśli mężczyzna bez powodu chce się rozwieść z żoną, albo za powód podaje coś, co wcześniej zaakceptował i zostało zapisane w kontrakcie (np praca zawodowa) to wówczas - jeśli nie dojdzie między nimi do porozumienia, wspieranego przez członków rodziny (zapewne z walim na czele), imama, jakiegoś innego poważanego człowieka - zostają sądy, więc śmierć waliego nie pozostawia kobiety zupełnie samej - ma kontrakt, rodziny (nawet obojga) chcące doprowadzić między małżonkami do porozumienia, mądrych ludzi, imamów, muftich i, w końcu, sędziów sądów islamskich.

    To są moje domniemania, nie znalazłam bowiem nic w źródłach - jeśli się gdzieś mylę proszę mnie skorygować (i podać źródła - sama jestem b. ciekawa), a jeśli plotę zupełnie - usunąć komentarz :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Konohanahime,
    "ale czy wali ma formalne prawo samowolnie zmienić warunki kobiety, które uzna za bezzasadne fanaberia (bez uzgadniania tego z nią i jej narzeczonym), czy może tylko negocjować?"

    znowu nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi (fatwy) na to pytanie ale - na logikę - kobieta musi się zgodzić na poślubienie mężczyzny, który składa "ofertę", to ona wie czego oczekuje i jakie chce postawić warunki, przedkłada je waliemu, wali - mężczyźnie, ten godzi się w całości, lub coś negocjuje, coś od siebie dodaje - to przedstawiane jest kobiecie, godzi się lub negocjuje.
    Jeśli dla kobiety sprawą pierwszorzędną jest prawo do pracy, wali nie może wg mnie - bez porozumienia z nią - odrzucić tego warunku, co to za opiekun? On ma dbać o jej interesy, a nie działać na jej niekorzyść, poza tym po ustaleniu warunków kontrakt jest spisywany w obecności pary, świadków i waliego, więc i kobieta i mężczyzna mają do niego wgląd - to nie tak, że tylko raz powiedzą czego chcą, a potem - wali zapisze to na co ma ochotę.

    Jeśli kobieta chce zaznaczyć w kontrakcie, że oczekuje od męża pomocy w pracach domowych lub np poszanowania jej prac w domu, a wali uzna to za fanaberię, to wg mnie musi to z nią również omówić - to nie jest tak, że coś się dzieje za plecami kobiety (czy obojga przyszłych małżonków) - wszystko jest omawiane, ustalane, a następnie zapisywane (przy wszystkich), więc jeśli wali pominie jakiś warunek - para się o tym dowie, zatem - nie wolno mu tego robić. Tak to wygląda wg mnie na logikę. Nie jestem uprawinona do wydawania opinii, ale naprawdę analizując cały proces od złożenia propozycji małżeńskiej, przez akceptację kobiety, stawianie warunków i ich omawianie (negocjowanie), a następnie - kontrakt małżeński (zaślubiny) - to wg mnie odpowiedź nie może być inna. Nawet jeśli wali odrzuca jakiś warunek, który jawnie stoi w opozycji do prawa islamu to wg mnie informuje o tym kobietę lub oboje - przy okazji dowiedzą się czegoś o swojej religii - a nie, że nie dopisuje warunku do kontraktu.
    Znowu - jeśli się mylę, proszę o korektę.

    Podam taki przykład: mężczyzna studiował i pracował, ale miał "lewe" zaświadczenie, że nie pracuje - w ten sposób był zwolniony od części opłat za studia. Kobieta postawiła warunek, ze ma zgłosić na uniwersytecie, że studiuje, ponieważ to co robi to oszustwo (grzech). Wali kobiety namawiał ją, żeby zaniechała, ponieważ mężczyzna nie zarabia dużo i dodatkowa kwota na opłaty za studia pogorszy ich sytuację finansową i tłumaczył, że mężczyzna ten nie okrada w ten sposób jednostek tylko instytucję, więc nikt przez niego nie cierpi. Kobieta uparcie trwała przy swoim. Wali przy swoim. A jednak narzeczony został poinformowany o tym warunku i na niego przystał, zaznaczył jednak w kontrakcie, że kobieta zdaje sobie sprawę, że ich środki na utrzymanie wynosić będą do czasu skończenia studiów tyle i tyle. Kobieta zgodziła się i potwierdziła. Pobrali się i są szczęśliwi. Zatem wali, mimo, ze przeciwny warunkowi (nota bene był w błędzie, bo oszustwo jakiekolwiek jest przecież grzechem) - nie ukrył go, a nie zignorował.

    OdpowiedzUsuń
  19. "a propos mahru w postaci nauczania islamu czy pielgrzymki. jak rozumiem, w razie rozwodu kobieta pozostaje wówczas niezabezpieczona (o ile nie wpisała do kontraktu odszkodowania)? co w takim przypadku robi rozwódka? załóżmy, że nie może podjąć pracy"

    Przypuszczam, że - na dłuższą metę - to samo, co nie mogąca podjąć pracy rozwódka-niemuzułmanka ;) Liczy na rodzinę, bądź wychodzi ponownie za mąż. Tyle tylko, że w islamie pierwsza opcja nie sprowadza się wyłącznie do dobrej woli rodziny, gdyż kobieta ma - według islamskich zasad - prawo do utrzymania cały czas; jeśli nie przez męża, to przez ojca, brata, syna, czy innego mahram, a jeżeli takowych nie ma, wtedy obowiązek ten spoczywa na wspólnocie muzułmańskiej.

    Także sam (były) mąż ma wobec swej (byłej) żony pewne obowiązki finansowe, jakie - zobacz tutaj:
    http://sites.google.com/site/bankfatw/Home/rozwiazanie-malzenstwa/prawa-rozwodki-przyslugujace-jej-od-bylego-meza

    OdpowiedzUsuń
  20. CZY W ISLAMIE SA ZARECZYNY TAK JAK SA W CHEZESCIJANSTWIE?

    OdpowiedzUsuń
  21. Tak, są zaręczyny, mężczyzna (często ze swoją rodziną) odwiedza rodzinę kobiety, oświadcza się, jeśli kobieta się zgodzi, są zaręczeni, wyznacza się datę ślubu.

    OdpowiedzUsuń
  22. PROSZE MI POMOC MOJA SIOSTRA JEST CHRZESCIJANKA I JEST POLKA A JEJ CHLOPAK JEST MUZUMANINEM I POCHODZI Z PAKISTANU ONA TWIERDZI ZE TO NIE BYL SLUB TYLKO ZARECZYNY DO DOMU JEJ CHLOPAKA PRZYSZEDL MEZCZYZNA CHYBA IMAM ONA NIE WIE JAK GO NAZWAC I MOWI KSIADZ BO U NAS UDZIELA SLUBU KSIADZ I ON JAK ZAROWNO JEJ CHLOPAK PODPISYWALI PAPIERY ORAZ BYLO 2 SWIADKOW MEZCZYZN CZY TO CO SIE ODBYLO TO JEST SLUB BO Z TEGO CO WIEM I CZYTALAM TO TAK CZY ZARECZYNY.MAM JESZCZE JEDNO PYTANIE ODNOSNIE RELIGI ISLAM SHIA CZYTALAM NA TEN TEMAT ALE NIE BARDZO ROZUMIEM CZY KTOS BY MOGL MI BARDZIEJ W PROSTY SPOSOB WYTUMACZYC O SHI WIEM ZE JEST KILKA RODZAJI CHYBA 4 ALE NAJBARDZIEJ MNIE INTERESUJE SHIA.DZIEKUJE ZA SZYBKA ODPOWIEDZ

    OdpowiedzUsuń
  23. Dlaczego muzumanie nie moga nosic zlotych obraczek i czy to dotyczy tylko obraczki czy tez innej bizuteri a jak jest gdy maluzenstwo jest mieszane czy kobieta moze nosic zloto czy tez nie.W chescijanstwie kobieta przyjmuje nazwisko meza a w islamie nie gdyz zostaje przy swoim nazwisku czy to prawda a jesli jest maluzenstwo mieszane i ona chce przyjac nazwisko meza to czy moze i nie zaszkodzi tym swoiemu mezowi bedac w jego kraju lub gdyby nie mieszkali w jego kraju tylko u niej prosze o odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
  24. Anonimowy21 maja, 2012

    Mam ochotę was wyściskać. Szykuję sie do napisania małej pracy na studia na temat intercyz/ kontraktów ślubnych. Kiedyś widziałam w TV końcówkę dokumentu o Islamskich intercyzach- tak to było nazywane i wydały mi sie jednymi z wzorcowych. Kontrakt nie pozostawiający wątpliwości w jakiej sytuacji majątkowej znajdą sie rozwodzący się. Od Was dowiedziałam sie że kontrakt zawiera również inne klauzule. Wiedziałam np. o zapewnieniu wykształcenia ale nie wiedziałam , że jest to potwierdzane w kontrakcie. no w ogóle- wdzięczna jestem za poszerzenie mojej wiedzy. Pozdrawiam serdecznie. A.

    OdpowiedzUsuń

Uprzedzamy - komentarze niecenzuralne, obraźliwe, szerzące nienawiść i uprzedzenia, bądź zawierające linki do stron wypaczających nauki islamu lub przyczyniających się do niszczenia dialogu nie będą publikowane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.