grudnia 30, 2009

o konwertytach

7 komentarzy:

  1. Ciąglę proszę o artykuł o konwerytach, ale w odwrotnym kierunku;) Doczekać się nie mogę. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma wśród nas takowych, więc trudno byłoby się tego tematu podjąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. moniko ale glupoty piszesz haha

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimie, głupoty? Więc sugerujesz, że niby któraś z autorek bloga lub znanych jej osób islam opuściła? Ciekawe... mówienie o kimś bez żadnej wiedzy na jego temat to dopiero głupoty...

    OdpowiedzUsuń
  5. margarethe pisze...

    Ciąglę proszę o artykuł o konwerytach, ale w odwrotnym kierunku;) Doczekać się nie mogę. Pozdrawiam!
    03 styczeń, 2010
    Monika pisze...

    Nie ma wśród nas takowych, więc trudno byłoby się tego tematu podjąć ;)

    a konwertyci to musza byc osoby, ktore bloga pisza? tej Pani chodzilo o przypadkach ludzi przechodzacych z islamu na chrzescijanstwo. A takich wiele jest. Mozna poczytac, na youtube zobaczyc ;).

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdaje mi się, że artykuły w internecie jak i filmiki na youtube to źródła dostępne dla każdego i gdyby komuś chodziło o opieranie wiedzy na nich, tam by sięgnął, prawda? To jest blog traktujący o różnych sprawach z perspektywy islamu i pewnie tego czytelnicy po naszych postach oczekują, a co islam mówi na temat osób porzucających tę religię - o tym już pisałyśmy. Wyrażamy tu też nasze subiektywne uczucia, jako muzułmanki, więc by wypowiedzieć się na dany temat, musiałybyśmy mieć z nim cokolwiek wspólnego. Zaś subiektywnych odczuć żadnej z osób opuszczających islam nie znamy. Pewnie ilu konwertytów (z czy na jakąś religię) tyle powodów konwersji i zdań o religii (byłej i obecnej) - mniej lub bardziej prawdziwych, więc jak dla mnie temat rzeka, nijak mający się do zgłębiania nauk islamu i nic nie wnoszący do naszego życia jako muzułmanek (= nie wart angażowania się w niego), mógłby zostać potraktowany co najwyżej jako ciekawostka i przedstawiony w postaci np. wywiadu z osobą, której dotyczy (jak na temat konwersji na islam piszą do nas same konwertytki chcące wyjawić swoje powody). Zaś kopiowanie (czy streszczanie) tu materiałów np. z youtube jest co najmniej bezsensowne. Pewnie konwertyci piszą własne blogi, na których o swoich odczuciach mówią, więc każdy na własną rękę może wyszukać i poczytać.

    Chciałabym także zauważyć, że powyższy post "o konwertytach" (filmik zamieszczony tu) także nie traktuje o powodach konwersji czy uczuciach konwertytów związanych z religią, lecz jest raczej zabawnym opowiadankiem o problemach, jakich doświadczyć może świeżo nawrócony muzułmanin wkraczając pomiędzy muzułmanów "rodowitych" czy "z długim stażem", o podejściu człowieka do drugiego człowieka, jakie może mieć miejsce. Ot, po prostu pokazanie w dosyć zabawny sposób jaki wpływ może mieć kultura na religię. Czy myślisz, że naprawdę tego (w drugą stronę) oczekiwałby któryś z czytelników bloga?

    OdpowiedzUsuń

Uprzedzamy - komentarze niecenzuralne, obraźliwe, szerzące nienawiść i uprzedzenia, bądź zawierające linki do stron wypaczających nauki islamu lub przyczyniających się do niszczenia dialogu nie będą publikowane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.