To jest miesiąc ramadan, w którym został zesłany Koran - droga prosta dla ludzi i jasne dowody drogi prostej, i rozróżnienie. Kogo z was zastanie ten miesiąc, to niech pości w tym czasie. A ten, kto jest chory lub w podróży, to przez pewną liczbę innych dni. Bóg chce dać wam ulgę, a nie chce dla was utrudnienia; chce, żebyście dopełnili tę liczbę i żebyście głosili wielkość Boga za to, że On poprowadził was drogą prostą. Być może, będziecie wdzięczni! [Koran 2:185]
Zespół bloga Muzułmanki życzy wszystkim czytelnikom wielu błogosławieństw od Allaha (słt) i jak najlepszego spędzenia tego błogosławionego czasu.
Więcej o ramadanie i poście:
hadisy sahih:
Wiadomo mi, ze na zakonczenie postu w roznych krajach muzulmanskich przygotowuje sie potrawy specjalne tylko dla ramadanu. Co gosci na stolach polskich muzulmanek i czy ustalila sie juz jakas tradycja kulinarna z tej okazji? Wytrwalosci na ten miesiac zycze!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuńMyślę, że różne rzeczy goszczą na różnych polskich stołach. Jak wygląda to u mnie? Nie ma jakichś konkretnych, z góry ustalonych potraw, które co roku się pojawiają. Przede wszystkim przygotowuję to, co cała rodzinka lubi, z uwzględnieniem potraw, które mogą byc spożywane przez moje maluchy. Są to potrawy bądź to kuchni polskiej, bądź też inne, które i w ciągu roku mogą gościć na naszym stole, czasem tzw. "kuchnia eksperymentalna" (jednak sprawdzona wcześniej ;)). Staram się także przyrządzić jakieś dania bądź słodkości, do których przywykło podniebienie męża w jego kraju. Tak że duża różnorodność i niezmiennie, każdego roku, wielka improwizacja.
A propos "potraw, które mogą być spożywane przez moje maluchy" - od razu dopowiem: one nie jeszcze nie poszczą, niemniej jednak chętnie spożywają wieczorny posiłek z rodzicami, koniecznie sięgając po to, co my jemy.
OdpowiedzUsuńTeż dziekuje
OdpowiedzUsuńU mnie rownież w ramach produkcji wlasnej nic konketnie "ramadanowego" nie ma. Jestem kobieta pracujaca - nie mam czasu stac przy garach, zeby przyrzadzic jakies niesamowicie wyszukane i strasnie arabskie potrawy, które są jadane tylko w ramadanie. Jemy o co lubimy i to na co mamy ochote.
Jedyna tradycja rodzinna, zwiazana z ramadanem, jaka kultywujemy, to chodzenie na tarawih do meczetu.
Hagar
Salam aleikum
OdpowiedzUsuńJa tam tez nic specjalnego nie przygotowuje, niemam nawet wprawy do gotowania dan arabskich, co prawda gotuje, ale nie prefekt i sa te danie takie same jak poza miesicem Ramadan
Jedynie co wprowadzam szczegolnego w czasie ramadanu to posilek ktorym przerywam z mezm post, kefir z daktylami:) w wiekszosci krajach arabskich tak sie post przerywa, zwlaszcza tu gdzie mieszkam, czyli nad Zatoka
Mariam
Witajcie
OdpowiedzUsuńA u mnie dla odmiany :) raczej typowa kuchnia ramadanowa kroluje w tym miesiacu. Glownie dania, ktore przyrzadza sie w Algierii podczas ramadanu - bo po pierwsze sama sie do nich przyzwyczailam, po drugie maz innych w tym czasie nie przelknie:).
I chociaz kucharka ze mnie przecietna, to jednak ten wieczorny posilek jest tak waznym elementem dnia w Ramadanie, ze cos specjalnego po prostu podtrzymuje cala te atmosfere codziennego swietowania. Szczegolnie, ze (bedac w Polsce) nie czuje sie Ramadanu wygladajac przez okno...
Super, z tego co wyczytałam to Wasi mężowie są Arabami i to ich tradycja kulinarna. To może niech ruszą do kuchni i sami coś przygotują na Ramadan?
OdpowiedzUsuń