Abel Xavier postanowił w wieku 38 lat pożegnać się z futbolem. Były obrońca Liverpool FC przeszedł również na islam i przyjął nowe imię - Faisal Xavier.
Zawodnik przyznał, iż jest mu przykro porzucać uprawianie profesjonalnego sportu, ale jednocześnie dodał, że jest szczęśliwy z powodu odnalezienia nowej wiary. - Mimo iż jest to pożegnanie z piłką, wierzę, że teraz będę brał udział w czymś szczególnym. Islam jest częścią mojego życia - powiedział Xavier.
- Cieszę się, że to właśnie w islamie znalazłem pocieszenie w trudnych chwilach mojego życia. Dowiedziałem się, że jest to religia pokoju, wolności i nadziei. To niezwykle istotne dla mnie jako człowieka - dodał były reprezentant Portugalii. Xavier powiedział także, iż rozpoczął działalność charytatywną w Organizacji Narodów Zjednoczonych.
źródło: sport.interia.pl
Domyślam się, że był wcześniej katolikiem. W tak katolickim kraju jak Portugalia... Oby jeszcze kiedyś odnalazł właściwą drogę...
OdpowiedzUsuńmashaAllah, jeden z moich ulubionych piłkarzy :)
OdpowiedzUsuńAnonimie, wydaje mi sie, ze on wlasnie ja odnalazl.
OdpowiedzUsuńdla mnie zbłądził
OdpowiedzUsuńZobaczcie sobie jego shahadę na yt:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=tuTrRHznMkY
MashAllah, ale żeby nie umieć powiedzieć Mohamed...