Witam! Wybieram się wkrótce do meczetu w Birmingham, ponieważ mieszkam w Uk. Jak mam sie zachowywać, ubrac co wypada a co nie? Jakie pytania mogę zadawać itp w ogole o czym mam pamiętać? Pozdrawiam Tomasz.Panie Tomaszu - pamietać przede wszystkim żeby wejśc wejściem dla mężczyzn, a nie kobiet :). Jesli chodzi o strój, to wypadałoby żeby były to najlepiej długie spodnie plus koszula/koszulka, sweter wedle uznania (raczej bez podobizn istot żywych). Proszę pamietać o zdjęciu obuwia - jeśli obawia się Pan, że nie odnajdzie później to można zabrać ze sobą w torebce. Jesli chodzi o zachowanie to raczej normalnie - należałoby powiedzieć osobie odpowiedzialnej za meczet ze chce się zobaczyć/zwiedzić i upewnić się, czy to bedzie pora modlitwy czy nie, wtedy bowiem obowiązuje cisza. Pytać też w zasadzie można o wszytko - byle kulturalnie i nie wkraczajac za bardzo w sferę prywatności rozmówcy. Na powitanie można podać dłoń (tylko mężczyźnie), powiedzieć 'hallo/good morning' (itp.), ewentualnie 'salam alaikum', jesli wie się co oznacza i jaki ma sens, ale wtedy należy od razu zaznaczyć, ze jest się niemuzułmaninem i w jakim celu przyszło.
Życzę miłej wizyty!
Umm Yakoub
czy mozna tez prosic o podobne instrukcje w wersji 'dla kobiet'?
OdpowiedzUsuńdziekuje,
Iza
Witam Izo,
OdpowiedzUsuńW wypadku kobiet trzeba wejsc wejsciem dla kobiet :] Hehe
A tak na powaznie: stroj skromny, nieprzeswitujący, w miare mozliwosci ubranka jak najdluzsze i obszerne. Długi rękaw, dekoldów i rozcięc do pasa brak. Nie oznacza to, ze trzeba się ubrać tak, jak normalnie kobieta wstydziłaby się wyjść na ulice. Dluzsza koszula czy tunika i szerokie spodnie wystarczą.
Jeżeli meczet odwiedza nie-muzułmanka cieżko na niej wymuszać nakrycie głowy, jednak byłby to miły gest w stronę muzułmanów. Mozna je przynieść ze sobą w torebce i narzucić "w drzwiach". No i jeszcze jedno - jezeli sala jest tylko dla kobiet, i nie rozmawia się z mężczyznami, nie ma możliwości kontaktu wzrokowego, nakrycie głowy staje się zbędne :)
Ha wlasnie, nagminnie sie zdarza ze niemuzulmanki przychodza ubrane nieodpowiednio - nie bede sie tu juz czepiac o chuste na wlosy, bo o tym to w ogole malo ktora wie, ale o skromny stroj, zakrywajacy cialo, a nie jak czesto widze w meczecie we Wroclawiu obcisle dzinsy, krotki rekaw, jakies obcisle bluzki itp, to co najsmutniejsze ze to "muzulmanie" przyprowadzaja swoje dziewczyny, ktore albo wchodza do srodka (do sali dla kobiet) albo czekaja przed meczetem i po modlitwie od razu muszą dostac buziaka od swojego jakze bogobojnego towarzysza(!). Mi i mojemu meżowi odechciewa sie przychodzic na modlitwe, kiedy widzimy takie sytuacje, z przykroscia stwierdzam ze meczet we wroclawiu schodzi na....no comments..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
A.