Mam pytanie odnośnie OCTU - czy spożywacie go? Jest w ogórkach itd. Pytam bo mama mojego chłopaka jest pobożną muzułmanką, ale używa octu. Jest to dla mnie poplatanie albo wierzy i nie tyka alkoholu albo pije. Tłumaczenie że do ogórków i sałatek jakoś mnie nie przekonuje, albo trzyma się zasad albo nie. Również słyszałam że np. w Turcji do coli dodaje się alkohol, kupując colę masz ok 2-4 % alkoholu... szok.
Odnośnie octu uczeni się jasno wypowiedzieli i jest on dozwolony (fatwa) a sam Prorok (pokój z nim) nazwał go najlepszą przyprawą [Muslim].
Odnośnie insynuacji, niepotwierdzonych informacją o składzie surowcowym na etykiecie danego produktu, jakoby do niektórych produktów dodawano specjalnie (spiski masońsko-żydowskie) lub niespecjalnie (proces produkcji) alkohol lub dodatki wieprzowe zespół bloga proponuje zaufać producentom: jeśli w składzie taka substancja nie została wymieniona - znaczy, że jej tam nie ma.
A jakie tu poplatanie,przeciez ocet nie jest alkoholem, wiec dlaczego mialby byc haram? Fakt, jest produkowany czesto na bazie spirytusu, (stad nazwa spirytusowy) ale alkoholu nie zawiera. Co innego juz zelatyna wieprzowa. Ja zawsze czytam etykiety i jak nie pisze nic co moze byc haram to kupuje, allahu alam.
OdpowiedzUsuńDziwne pytanie, przeciez ocet to nie alkohol. Nie rozumiem skad to cale zdziwienie pytajacej...
OdpowiedzUsuńspisek żydowski? o matko!!!
OdpowiedzUsuńgdyby na swiecie byli sami muzulmanie do tej pory siedzielibysmy w jaskiniach.