Nieważne, jakiego wyznania jest Polak, ma się w Polsce czuć dobrze - uważa Bronisław Komorowski. Prezydent stwierdził dziś, że "Polska jest państwem wszystkich obywateli, bez względu na przynależność religijną". Na spotkaniu Polskiej Rady Ekumenicznej zaapelował o budowanie "wzajemnego zainteresowania i życzliwości".
Polska jest państwem wszystkich obywateli, bez względu na przynależność religijną - powiedział prezydent na noworocznym spotkaniu Polskiej Rady Ekumenicznej (PRE) w Warszawie. Prezydent dodał, że jego pragnieniem jest, by "czuły to wszystkie Kościoły obecne w Polsce - i te zrzeszone w PRE i te poza nią"."Swoboda wyznań i wzajemna tolerancja"Bronisław Komorowski zaznaczył, że demokratyczne państwo polskie od kilkunastu lat chce, aby "istniała w nim swoboda wyznań i aby istniała wzajemna tolerancja". Dodał też, że w "mozaice państwa polskiego" należy "budować różnorodność poglądów", a także wzajemne zainteresowanie i życzliwość.
Polska jest państwem wszystkich obywateli, bez względu na przynależność religijną - powiedział prezydent na noworocznym spotkaniu Polskiej Rady Ekumenicznej (PRE) w Warszawie. Prezydent dodał, że jego pragnieniem jest, by "czuły to wszystkie Kościoły obecne w Polsce - i te zrzeszone w PRE i te poza nią"."Swoboda wyznań i wzajemna tolerancja"Bronisław Komorowski zaznaczył, że demokratyczne państwo polskie od kilkunastu lat chce, aby "istniała w nim swoboda wyznań i aby istniała wzajemna tolerancja". Dodał też, że w "mozaice państwa polskiego" należy "budować różnorodność poglądów", a także wzajemne zainteresowanie i życzliwość.
oj zeby tak było w krajach muzułmańskich
OdpowiedzUsuń:) ja mam nadzieje ze pojdzie to w parze z praca nad spoleczenstwem, bo te slowa sa w duzej mierze teoria niestety
OdpowiedzUsuńI.
mam pytanie co to znaczy HANIF?
OdpowiedzUsuńHanif to jest wyznawca religii monoteistycznej (sprzed Islamu); w Qur'anie słowo hanif tyczy sie kogoś kto podążał za religią Ibrahima (as).
OdpowiedzUsuńAnonimie tak jest w krajach muzułmańskich i tak było zawsze. To w Europie Islam jest nowością, a w krajach muzułmańskich chrześcijanie żyli zawsze. Najstarsze kościoły znajdują się właśnie w tych jakże nietolerancyjnych krajach islamskich. Wyjątek stanowi tu Arabia Saudyjska, ale musisz pamiętać, że tam rządy absolutne sprawuje jeden człowiek. To nie Saudyjczycy nie chcą kościołów, to Król Fahd ich nie chce.
OdpowiedzUsuńAnonimie za to ja nie widzę tej nowości w Europie jak dobrze pamietam np. Polska miała i ma od kilku wieków muzułmanów, jak chceli służyć np. w armi mieli nawet dodane do słów które zawsze wypowiada żołnierz polski dwa zdania o wielkości alaha i było git. Nikomu to nie przeszkadzało.
OdpowiedzUsuńMoże w krajach muzułmańskich i zyli i żyją chrześciajnie, ale powinni być 100% obywatelami nie drugiej kategorii.
Tak kraje muzułmańskie są nietolerancyjne, Eurpoa widząc tą nietolerancję względem nas zaczyna się zamykać ale któż to sprawił? pewnie muzułmanie są niewinni? Arabia Saudyjska to wogóle ekstremum, może są ludzie którym inność ( czyli nie islam ) nie przeszkadza ale są napewno w miejszości.
No i jeszcze jedno mówiłyście,że opłaty aby nie służyli chrześcijanie czy żydzi w armii są pobierane od nich, a może powinno być jak np. w Polsce jak chce niech służy czy to by moze nie otworzyło tych muzułmanów na inność? Tatarzy jak chceili służyli, poprostu tworzy się oddział czy łączy z innymi i pomaga w otwarciu ocząt na innych. Nie no przecież to obronność innowierców te opłaty, bleble ble...Sami sie zamykają islamiści na wszystko. Szkoda gadać i tak moje słowa zostaną inaczej odebrane.
Przepraszam za brak ścisłości, chodziło mi bardziej o Europę zachodnią, a nie o Polskę.
OdpowiedzUsuńDrugiej kategorii, a w czym ta druga kategoria się przejawia? Z tego co wiem to chrześcijanie w krajach muzułmańskich żyją przynajmniej na równi z muzułmanami. Przykładem tego może być Michel Sulaiman(arab, chrześcijanin) jest prezydentem Libanu. Tariq Aziz(arab, chrześcijanin) był prawą ręką Husajna. Nie poznałem też jeszcze araba który nie znałby i nie respektował Marcela Khalife (arab, chrześcijanin) który jest muzykiem i arabskim patriotą. O nie arabskich krajach muzułmańskich nie będę się wypowiadał, gdyż nigdy tam nie mieszkałem, ani nie znam zbyt wielu osób stamtąd.
Uważasz, że Saudyjczycy którym wyznawanie innej religii poza islamem są w mniejszości. Jeśli mogę wiedzieć z iloma Saudyjczykami rozmawiałeś na ten temat skoro jesteś taki pewny?
A jeśli chodzi o opłaty o których mówiłeś to były to opłaty za czasów kalifatu. Chociaż nie wiem czy we wszystkich kalifatach tak było, ale na pewno w hiszpańskim. Widzę jednak, że źle zrozumiałeś, ten podatek płacili innowiercy w zamian za to, że nie musieli służyć w armii, gdyż miała ona charakter religijny. Aktualnie nie ma już kalifatów i taki podatek nie istnieje.
Trochę mnie to rozbraja jak ktoś z forum atakuje i daje tak ekstremalny przykład jak Arabia Saudyjska to odrazu wywołuje to oburzenie wśród muzułmanów przecież tak nie ma we wszystkich krajach, jak muzułmanie dają przykład że w Europie jest i było tak źle a ja odpowiadam a w Polsce inaczej to powrót to Europy. Poprostu Wy swoje my swoje.
OdpowiedzUsuńA wracając do Libanu jeszcze nie dawno było tam jak dobrze pamiętam procentowo dość spora ilość chrześcijan, teraz uciekają zostało ich poniżej 20% kiedyś większość teraz mniejszość. Wydaje mi się, że poprostu zawsze będziecie patrzeć przez pryzmat my i oni. Przedtem nie miałem takiego probelmu my oni chrześciajnie muzułmanie teraz zaczynam mieć.
I moja osobista dygresja mam tylko nadzieję, ze pewnego dnia nie skończy się to jeszcze gorzej niż już jest w Szwecji w Malmo czy też w innych miejscach gdzie dochodzi do walk pomiędzy muzułmanami a dodam eurpoejską policją.