Strony

sierpnia 23, 2009

czy chodzenie do kina jest zabronione?

Ola: "Słyszalam, że chodzenie do kina jest w islamie haram (zabronione), dlaczego? czy do teatru rownież?"

Nie jest prawdą, że w islamie zabronione jest chodzenie do kina. Jedynie należy mieć na względzie pewne zasady związane z prawem islamskim:

1. Kobieta nie powinna chodzić tam sama, lecz z inną kobietą (np. przyjaciółka, ktoś z rodziny), lub z mężczyzną będącym jej mahram (tj. takim, z którym zabronione jest jej w islamie małżeństwo, np. brat, ojciec, itp.)

2. Nie powinno się oglądać filmów, które zawierają i/lub promują rzeczy sprzeczne z islamem (tj. występuje w nich nagość bądź skąpy strój, odsłaniający aurę; propagują nielegalne związki i zabronione relacje, itp.)

Jeśli pojawiają się głosy, że chodzenie do kina jest zabronione, to ze względu na to, że dziś trudno o wartościowe filmy, które przystoi oglądać muzułmanom.

Monika
Zobacz:

6 komentarzy:

  1. mówiąc krótko nie wolno wam oglądać niczego oprócz filmów arabskich? To wy chyba nie oglądacie również telewizji? co sądzisz o teori darwina czemu tak islam musi być sceptyczny do wszystkiego nowego przecierz do czasów I ekspansji islamu zezwalano na rozwój a teraz wszystko co nowe to złe niedobre szatańskie. czy przypadkiem Islam potrzebuje reformy. Sądzę że islamowi brakuje własnie scentralizowanej władze coś w rodzaju papiestwa. Bo przez to kazdy muzułmanin czyta islam inaczej i go rozumie i potem prubuje kolejnym ludziom wmuwic swą wersje. Przez co dochodzi do niejasnośći i podziałuw np wachabici, sunnici,szyici.
    I mam pytanie czy ty przeszłaś na islam bo tam mogłaś se stworzyć wlasne rozumienie koranu tzn unikac rasistowkich i agresywnuch surr. czy np pies to nieczyste zwierze moze po prostu w tamtych czasach roznosily choroby i po to byl ten nakaz ktory wlasciwie juz nie jest potrzebny?
    prosze nie uznać tego za treść obrazliwą ale jako opinie 2 strony:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, przypuszczam, że pytanie skierowane do mnie, nie zaś do uczonych muzułmańskich, którzy po zgłębieniu źródeł islamskich takie a nie inne orzeczenia wydają, ale cóż. Nie ja tworzę islam i nie swą wersję prezentuję.

    Po pierwsze – nigdzie nie padło ani jedno zdanie, że wolno/nie wolno oglądać filmów arabskich, a już tym bardziej, że wolno TYLKO arabskie. A co to, niby Arabowie to takie cacy filmy produkują, w przeciwieństwie do reszty świata? A czemuż to w ogóle z Arabami wyjeżdżasz, czy nie wiesz, że dziś Arabowie stanowią niezbyt wielki procent muzułmanów? To, że islamu nauczał Arab nie oznacza, że jest to religia zarezerwowana dla nich, ani też że za nimi należy podążać. Ja zostałam muzułmanką, nie Arabką. I czy twierdzisz, że współcześnie świat niearabski nie wydaje wartościowych filmów? Ależ owszem, jednak nikną one w tłumie hollywoodzkich/bollywoodzkich zabijaczy czasu i zbijaczy kasy. Bo dziś to, co nie jest nafaszerowane przemocą lub seksem, nagością, historyjkami o miłości na zabój (oczywiście często nie do żony, bo gdzieżby tam) nie ma już wzięcia, jest po prostu nudne. O co Ci chodzi, pobożni muzułmanie są be, bo zbyt zacofani? Lepsi „nowocześni”, którzy napiją się z Tobą piwa, pójdą na dyskotekę, a może i do łóżka z dziewczyną? Są i tacy. A co tam zasady... Jeśli się naoglądają takich właśnie filmów o których mowa, to w końcu może się stać normą, którą i w życie wcielać można.

    {A kto szanuje święte zakazy Boga, ten osiągnie dla siebie dobro w obliczu swego Pana} [22:30]

    Co myślę o teorii Darwina? To samo, co NOWOCZEŚNI uczeni, którzy coraz częściej jawnie ją dyskredytują. Nie wiem, czy zapoznałaś się z ich dowodami, czy też uparcie obstajesz przy wierzeniu, że pochodzisz od małpy ;) Ewolucja – owszem, ale w granicach rozsądku. Twierdzenia o ruchu Słońca wokół Ziemi też kiedyś były niezłą rewelacją, na szczęście pojawił się Kopernik, na którym początkowo psy wieszano.

    Nie oburzaj się tak, bo naprawdę, wiele rzeczy nowych JEST złych , bo jest i koniec. Co nie znaczy, że w dawnych czasach złych rzeczy nie było – i islam także się od nich odcinał. Tak było, jest i będzie, bo NA SZCZĘŚCIE w islamie nie ma reform o jakie Ci chodzi. Nie wiem czym dla Ciebie jest religia, dla nas to poddanie się woli Boga, takiej, jaką nam On wyraził, nie zaś podążanie za własnymi pragnieniami. Gdyby w islamie miały zajść jakieś zmiany, Bóg wysłałby kolejnego proroka, by nam to obwieścić, ale tego nie zrobi, bo powiedział jasno, że islam jest NA WIEKI. Chcesz stworzyć swoją własną, nowoczesną wersję, a później wmawiać wszystkim, że to religia Boga? Ok., masz prawo, ale nie nazywaj tego islamem. Tak się już wiele razy stało z innymi religiami, które się „unowocześniły”. Tylko po co jest religia? Żeby sobie życie utrudnić? Żeby zabić czas? Stworzyć sobie jakiś system zasad?

    A dlaczego przyjęłam islam? Właśnie dlatego, że miałam dosyć „nowoczesnych” religii, które niewiele wspólnego miały ze swą pierwotną wersją i źródłami, na które się powoływały, a które były tak bliskie islamowi (bez urazy dla nikogo, ale po kilku dobrych latach poszukiwań takie właśnie wrażenie odnosiłam). Owszem, i w islamie mamy ciut takich „reformatorów”, stąd właśnie sekty. W pierwotnym islamie nie było na nie miejsca, bo islam jest jeden – ten, którego naucza Koran i który objaśniał nam Prorok (pokój z nim). Wszelkie od tego odchyły to zabronione innowacje, jak też i dozwalanie na to, co zabronione i zabranianie tego, co dozwolone.
    Koniec, kropa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,
    Ja nie ogladam telewizji, bo nie znajduje między setkami programów i kanałów nic ciekawego. I do kina chodze coraz rzadziej... filmy zupełnie komercyjne sa za glupie a produkcje "filozoficzne", poruszajace powazne tematy, czesto w zderzeniu z moimi wlasnymi przezyciami wpedzaja mnie w gleboka handre.
    Ostatnio coraz mniej bawi mnie ogladanie cudzego zycia - wole zajać się swoim wlasnym.

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Dodam od siebie, ze nie chodze do kina (oprocz w/w powodow), bo z reguly wiadomo kogo sponsorowalabym chodzac :(
    a tego unikam jak tylko moge.

    Nie uwazam tego za strate :)

    J.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba zapomniano dodac, ze w kinach-aby mogly sie tam udac muzulmanie, powinna byc segregacja plci, azeby kobieta nie musiala siedziec blisko obcego mezczyzny i stykac sie z nim lokciami i vice versa...i to jeszcze w ciemnosciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A czy mężczyzna może chodzić sam do kina? Jeśli tak, to dlaczego, skoro kobieta sama nie może?

    OdpowiedzUsuń

Uprzedzamy - komentarze niecenzuralne, obraźliwe, szerzące nienawiść i uprzedzenia, bądź zawierające linki do stron wypaczających nauki islamu lub przyczyniających się do niszczenia dialogu nie będą publikowane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.